środa, 24 lutego 2010

Kwiaty






Miałam sen - czarne łąki pełne czarnych kwiatów, czarnych motyli... to mroczna wizja - ale nie dla mnie, może to wspomnienie dzieciństwa...? Labradoryt w tym wisiorze jest naprawdę dziwnej urody. Ogólnie w kolorze złoto-czerwonej pożogi na niebie w czasie zachodu słońca. Lekko go przekręcić - widzisz zielono-żłóty mech jesiennego lasu. W kolczykach - drżące podczas ruchu kamienie- przepiękne,wielkie briolette kwarcu rutylowego.

1 komentarz: