sobota, 13 marca 2010

Tęsknię za lasem






Mam już dosyć zimy! I chyba jest to prawidłowość - tak jak rok wcześniej, przedwiośnie zowocowało kwiatowo- roślinnymi wzorami. Tęsknię za zielonością lasu, delikatnymi dzikimi kwiatami; wesoło, jakby nieco bezczelnie dynadającymi słupeczkami "mchowego" kwiecia. Stąd i te formy. Kolory w ciemnej tonacji labradorytu - w końcu to kwiaty tajemniczego Czarnolasu....