poniedziałek, 19 stycznia 2009





A teraz coś z "gotyckiej" beki ugotowane. To moja ulubiona i chyba docelowa stylistyka.  Kolczyki dość bogate - lecz starałam sie utrzymać je w oszczędnej i nierozbuchanej formie.     Całość  - srebro 999 oraz 925 w detalach ( kółka, kuleczki, sztyfty ).   Kamyki to kwarc ametystowy - pastylki ( 1,4 cm )  i fasetowane oponki ( 5 i 6 mm ).   Oczywiście jak całość mojej biżuterii oksydowane i polerowane. Bardzo efektowne   :).   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz