niedziela, 19 września 2010

Amidala






Delikatne, eleganckie, wyrafinowane kolczyki dla eleganckiej kobiety. Utrzymane w czarno-szafirowo - ciemnogranatowej kolorystyce. Szafiry i ciemnogranatowe briolety labradorytu...

czwartek, 16 września 2010

Carskie sioło






Kolejna propozycja "baroku w srebrze" - nieco inaczej. Monochromatyczne - prawie czarno-białe. Z przecudnie błyszczącymi cyrkoniami ( swarki się chowają ;) ). Tak sobie myślę - może dla jakiejś przyszłej panny młodej ;) ( bo do jarzyniaka jakoś tak głupio byłoby w nich wyjść :D:D:D )...

piątek, 10 września 2010

Zielone szepty lasem niesione






Tajemnicze, obfite w kamień kolczyki w odcieniach zieleni i złota. Delikatne pomimo dość dużego formatu. Nie wiem dlaczego- ale jakoś tak mi się kojarzą z dziuplami w starym dębie - lekko przysłonięte zielonymi listowiem... ;)

piątek, 3 września 2010

Słońce i chmura






Zwarta, prosta forma koła, a w centrum wysokiej jakości, pięknie błyszczący złocisty cytryn ( słońce ) oraz błękitny angelit ( chmura ) :)

poniedziałek, 30 sierpnia 2010

Old label






Dzisiaj padł mi wyświetlacz w aparacie.... i zdjęcia robiłam na tzw ''czuja''... ale - po ich obejrzeniu na kompie, stwierdziłam, że chyba odtąd tylko takie będę robić. Wyszły mi genialnie - odpowiednio doświetlone i ostre - aż żal , że musiałam większość wsadzić do kosza - pewnie jak i u innych biżuteryjek, dysk C zapchany do bólu zdjęciami wypocin w różnych pozach ...;p.
Old label - dosłownie "wypocone", jak już mi się to raczej nie zdarza - spędziłam nad nimi 1,5 dnia.... ale chyba czas się brać za podnoszenie kwalifikacji, lać kolejne strugi potu i myśleć nad nowościami - czego wszystkim życzę - zgodnie z tym, że wakacji koniec ( :/ hmmmm..... kto je miał - ten fartowny... )
Old label - w głównej roli śliczne cyrkonie - nie przepadam, bo zazwyczaj ciężkie jak diabli - zamiast kolczyków - wychodzą ''uchociągi'' - choć nie wiem jak się starać. Te dość lekkie w srebrnej oprawie. Tutaj urzekł mnie szlif - pozioma, wiktoriańska faseta - szkoda, że to rzadkość...

niedziela, 22 sierpnia 2010

Kwiaty polskie w kolorze złota






Letnie, złote bukiety leśnych kwiatów. Cudnie wybarwione, cukierkowe kamienie - głównie cytryny, chalcedon, kwarc rutylowy, perydot.

czwartek, 19 sierpnia 2010

Glass of absinthe





Bardzo dekoracyjne, ozdobne, w orientalnej stylistyce kolczyki. Lekkie, ażurowe, na co dzień i na wieczorowe wyjście. Srebro,prehnit,jadeit. Jako modelka - "Krystyna" ;) ( popiersie wielkości naturalnej ).

środa, 11 sierpnia 2010

Smocze łuski






Szaleństwa z labradorytem trwają do nadal. Niestety - chyba na dobre "przykleił" się do mnie :). Szarpie moje nerwy i kieszenie, ale ten magnetyczny blask działa na mnie wręcz hipnotycznie :P...... W kolczykach - zółto-zielony labradoryt. Dosyć kapryśny, niekiedy łapiący irracjonalnie małe okruchy światła - w dzień gaśnie - zapala się nocą.

sobota, 7 sierpnia 2010

Królowa pik




Delikatne, ażurowe, zachowane w gotyckiej stylistyce. Atutem - śliczne briolette spinelu - przepięknie błyszczące nawet nocą - pomimo swej głębokiej czerni...

wtorek, 3 sierpnia 2010

Kwiat lotosu






Oryginalny o orientalnym rysie, bogato zdobiony wisior. Niebotyczny, duży, zwracający uwagę. Kamienie błyszczą różnokolorowo, w różnych kombinacjach, zależy od kąta padania światła. Materiały - srebro 925,930,999 oraz labradoryty. Użyte tutaj kamienie są wysokiej jakości. Każdy z nich posiada ukryty ogień. Największy w centrum wisiora 39 / 25 mm - przepięknie wybarwiony złoto-zielono niebiesko. Mniejszy, to złota, gładka kropla ( 17mm ). Są tu również fasetowane markizy (8mm),gładkie wałeczki (6mm), fasetowane oponki ( ok 4mm ). Mocno oksydowany, polerowany. Wisior można nosić na dwa sposoby - jako dłuższa wersja 64-78 cm ( 14 cm to ozdobne przedłużenie ). Wersja krótsza - tuż przy szyi to ok. 39 cm - przedłużenie tutaj stanowi dodatkowy ozdobnik.